Forum studentów Katedry Porównawczych Studiów Cywilizacji UJ

[magda188]

Ja pisze z zapytaniem, jakPSC wygladaja, jest duzo historii prawda? i trudno jest ogolnie??

[dusiek]

jestem już w połowie sesji na I roku, jak dotychczas specjalnie trudno nie było, no coż trzeba się uczyc, uczestniczyć w cwiczeniach ale generalnie OK. Przedmioty ciekawe, wiele nie mogę powiedziec, bo najtrudniejsze dopiero się zaczną (II semestr). Są to studia humanistyczne i historia jest tutaj istotna ale chyba nie najważniejsza. Planujesz do nas dołączyć?

[katherine]

ja jako totalna antyhistoryczka bawię się tu świetnie
i to minimum historii które tu jest wcale mi nie przeszkadza
zależy jak sobie przedmioty podobierasz

[Karola]

Zgadzam się z Kasią Te studia są naprawdę rewelacyjne. Trudność zależy od wykładowcy i danego tematu. No ale jak samemu się dobiera przedmioty, to nauka jest czystą przyjemnością

[Salome]

minimum historii?? porozmawiamy jak już przebrniecie przez ka-j-ch i hke!
ps. a ten wątek możnaby przerzucić do działu dla kandydatów na studia...

[magda188]

dzieki wielkie
zastanawiałam sie ale raczej sie niedostane bo to wysokie progi
lubie takie klimaty ale historia mi do głowy nie wchodzi
pozdrawiam powodzenia w sesji

[dusiek]

"bo to wysokie progi "
no nie przesadzaj, zawsze warto spróbować. ja tak zrobiłam, no i prosze jestem i studuje a KPSC

[Atria]

To nie są studia historyczne ale kulturoznawcze jednak historia cały czas w tle się przewija (cóż to za kultura bez historii;-)) Jednak nie jest to historia wykładana tak jak w liceum z mnóstwem dat i nazwisk, ale raczej pokazuje pewne procesy. (nie mówię oczywiście, że nie trzeba się przysiąść i powkuwać momentami)
Czy są trudne? Jeżeli zależy Wam na papierku - nie, jeżeli na rzetelnej wiedzy- tak, bo im więcej poznajecie tym większy czujecie niedosyt i niewiedzę. Troszkę taki zaklęty krąg.
A co do studiów, cóż ja będąc na drugim roku nie wyobrażam sobie innych, są cudowne ( choć i tu czasem zdarzają się małe roczarowania ale to już inny wątek) itp itd. Ale ja jestem zdziwna:)
Warto solidnie się zastanowić dla czego chcecie iść na takie studia (bo wyglądają fajnie? bo nie mam pomysłu na studia a tu wydaje się cieawie?bo są proste/trudne? bo tylko ich program mi odpowiada i tylko te a nie inne?) Myślę,że jeśl uczciwie się nad tym zastanowicie będziecie zadowolone/leni ze studiów jakiekolwiek one nie będą.
Pozdrawiam Atria

[Gość]

Witam serdecznie:)
A co można po tym robić wogóle?

[Atria]

Można aspirować do miana "kulturoznawcy" czyli osoby która lepiej od innych rozumie pewne procesy kulturowe.
Co z tą wiedzą zrobisz - zależy od Ciebie.
Możesz pracować w międzynarodowej firmie, muzeum, bibliotece albo być szczęśliwą matką i zajmować się rodziną.
Studia nie dadzą Ci glejtu na karierę. Dadzą Ci narzędzia do opisu świata. Po tych studiach już nic nie będzie takie samo;)

[Blaszcz]

[sieda]

studia są super

[Gość]

Dziękuję za oddopwiedź, skądinąd zachęcającą A jak to jest z tymi językami wschodu? No i najważniejszy, czy kierunek bardzo oblegany?

[Atria]

Odsyłam do tematu:
http://www.kpscuj.fora.pl/forum-dla-kandydatow-na-studia,2/jaki-wynik-z-matury,55.html

Język arabski albo japoński. Prowadzone na naprawdę dobrym poziomie 150 godzin rocznie. Trzeba się przyłożyć do nauki.

Z tego co wiem dr Piekarski coś przebąkiwał o hindii ale zapewne się nie udało.
Administrator na pewno wie.

[gość]

czy mając 75% z angola rozszerzonego, 55 % z wosu rozszerzonego i 60% z polaka podstawy jest sens startować na uj kulturoznastwo?? pozdrawiam